Skoro listopad, to czas na kolejną kartę Złotego Kalendarza 2024 z kolażem Jaśminy Młynarczyk. Autorkę dzieła zainspirował Alfons Mucha i jego niezwykły poliptyk „Księżyc i gwiazdy”.
Co to poliptyk, zapytacie. Ano cytując internety, to “wieloelementowa nastawa ołtarzowa, malowana lub rzeźbiona”. W tym, konkretnym przypadku, składająca się z 4 subtelnych dzieł czeskiego malarza, przedstawiających tajemnicze kobiety. Za ich pośrednictwem, podkreślając zwiewność ciał, mimikę i towarzyszące detale przestrzeni, autor przekazuje nam uniwersalne wartości. Zgodnie z filozofią, wyznawaną przez Muchę, jego dzieła miały napełniać odbiorcę poczuciem piękna, miłości i spokoju.
Na stworzenie współczesnej interpretacji porwała się Jaśmina Młynarczyk. Na co dzień pokładowa specjalistka od rozwoju biznesu, po godzinach uzdolniona kolażystka. Bohaterka ilustracji przykuwa hipnotycznie naszą uwagę spojrzeniem błękitnych oczu. Napełnia błogością, spokojem, oczekiwaniem na coś… no właśnie. Co? Najlepiej oddać głos samej Jaśminie.
Listopad to taki senny miesiąc…przyroda szykuje się do zimy, a my wraz z nią zwalniamy tempo w oczekiwaniu na końcówkę roku. Na mojej ilustracji wciąż jednak kwitną kwiaty, a nastrój rozświetlają księżyc i gwiazdy. Całość spowita w delikatnych niebieskościach i różowej mgle wprowadza kojącą atmosferę. Tajemnicza postać w wieńcu łagodnie przeprowadza nas przez ten czas.
– opowiada o swoim fotokolażu autorka…
Cóż można tu dodać więcej?
Może to, że listopad to czas, kiedy nasz ZłotyKalendarz 2024 już trafia do drukarni, by zdążyć dla Was na Święta! Warto już teraz o nim pomyśleć i zamówić go w przedsprzedaży na https://sklep.goldensubmarine.com. Aha, przypominamy, że, w tym roku cały dochód z jego sprzedaży popędzi na konto Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Wchodzicie w to?