Przygoda ze „Slajdami na miarę Effie” trwa w najlepsze! W trzecim odcinku tematem rozmów była rola Big Idea w efektywnej realizacji kampanii. Do wysłuchania podcastu zapraszamy razem z SAR i Effie Awards Poland.
W półmetkowym odcinku gościnią Jakuba Kwaczyńskiego i Marty Ulman była Magdalena Kozanowska, Vice President, COO & Partner w agencji 180heartbeats + Jung von Matt. Z reklamą i marketingiem związana jest już od 25 lat. W tym czasie wielokrotnie miała przyjemność być członkinią jury w cenionych konkursach branżowych.
W programie podzieliła się wieloma interesującymi spostrzeżeniami, które naprawdę warto poznać.
- Link Apple Podcasts https://podcasts.apple.com/pl/podcast/efektywna-kampania-oczami-agencji-kreatywnej-slajdy/id1493538985?i=1000702853908
- Link Spotify https://open.spotify.com/episode/413QiDd76sOvb7en2ndPfo?si=55cd0da24c3c4a12
- Link YT https://youtu.be/TqYTWwoIHI4
Czy Big Idea umiera?
Można powiedzieć, że rozmowa zaczęła się z przytupem, bo od postawienia przez prowadzących dość odważnego pytania, które brzmiało: „Żyjemy w czasach krótkiego wideo, coraz krótszego czasu trwania kampanii, rozdrobnienia formatów w digitalu, więc czy koncept Big Idea jest w ogóle nadal aktualny?”.
Magdalena od razu przedstawiła przeciwny punkt widzenia. – Taka Big Idea jest darem i samograjem, który potrafi tę kampanię w odpowiedni sposób przeprowadzić w wielu kanałach, a marce pozwoli na zachowanie spójności – wytłumaczyła. W swojej wypowiedzi podkreśliła także, że ta dobra Big Idea od razu inspiruje dział kreacji. Sprawia, że sypią pomysłami jak z przysłowiowego rękawa.
A może czas Big Idea minął?
Ciekawym aspektem rozmowy był również moment, w którym prowadzący wraz z gościnią podjęli próbę ustalenia, czy w świecie reklamy jest jeszcze miejsce na długoterminowe kampanie. Rozważali, co jest łatwiejsze w wykonaniu – jednorazowy strzał czy wieloletnia odsłona?
W trakcie dyskusji Magdalena zwróciła uwagę, że jeśli ma się dobrą Big Idea to przełożenie jej na różne historie może być dużym ułatwieniem. Wytłumaczyła przy tym, że ta dobra idea to tak naprawdę jedno zdanie. – Jej siła jest w prostocie. Jeżeli ktoś z kreacji przynosi dwa, trzy zdania i jeszcze o tym opowiada, to znaczy, że to nie jest to – dodała.
Rola kultury w Big Idea
Ekspertka odniosła się także do tego, jak uwzględniać kulturę w tworzeniu Big Idea. – Musi być brief i musi być marka, która tego chce. Chce wejść w tę sytuację, w jakieś napięcia społeczne – podkreśliła. – Ale nie muszą to być zawsze tematy poważne. Bo czasem jest to po prostu odpowiedni muzyk – dodała.
W tym momencie, jak i w wielu innych, przytoczyła ciekawy przykład kampanii. Jesteście ciekawi? No to posłuchajcie sami!