O tym, jak zostać UX Designerem i jak wygląda kariera na tym stanowisku – mówi Rafał Niemczynowicz, Senior UX Designer w agencji GoldenSubmarine.
Na pierwsze informacje na temat użyteczności w Internecie trafiłem około 2010 roku. Wtedy, rekrutując się na accounta, usłyszałem, że do moich obowiązków będzie należało projektowanie makiet dla klientów. I tak, w dzień wykonywałem obowiązki accounta, a wieczorami uczyłem się obsługi Axure (wtedy było to najpopularniejsze narzędzie do projektowania makiet). Oczywiście, żeby dowiedzieć się, czym tak naprawdę jest ten cały UX, przeszukiwałem też Internet. W tym czasie informacje można było znaleźć głównie na zagranicznych blogach i serwisach (NN/g). To, czego się dowiedziałem, tak mi się spodobało, że analiza zachowania użytkowników i tworzenie makiet na stałe wpisały się w schemat mojej pracy. Zacząłem freelancersko współpracować z kilkoma agencjami, już jako UX Designer. Przeważnie oczekiwania nie były jasne, ale powoli ucierało się przekonanie, że „UX jest w projekcie potrzebny”. Przez cały ten czas aż do dziś, staram się aktualizować swoją wiedzę, aby wynikiem tego, co robimy, był jak najlepszy produkt lub usługa, i koniec końców, zadowolony użytkownik.
Co należy do obowiązków specjalisty ds. UX?
Obszar działań specjalistów ds. użyteczności jest bardzo szeroki. Tak naprawdę każdy, kto uczestniczy w procesie tworzenia jakiegoś produktu lub usługi, jest UX Designerem. Ma przecież wpływ na to, jak końcowy odbiorca będzie korzystał z tego, co zrobiliśmy i jak będzie się przy tym czuć. Aby jednak trochę to usystematyzować, można przyjąć – na bardzo ogólnym poziomie – następujący zakres działań:
- badania z użytkownikami
- tworzenie specyfikacji wymagań funkcjonalnych
- analiza potrzeb użytkowników
- tworzenie architektury informacji
- przedstawianie idei funkcjonalnej produktów i usług.
- tworzenie makiet i prototypów (choć często zdarza się, że na tym obowiązki UX Designera się kończą, co niestety jest złą, ale częstą praktyką).
Kogo poszukuje się na to stanowisko?
Jakie umiejętności miękkie i twarde są potrzebne?
Najważniejsze u kandydata na UX-a to chęć nauki, zapał do poznawania nowych rzeczy oraz otwartość na nowe rozwiązania. Ważna jest również komunikatywność. Branża i technologia rozwijają się dynamicznie, a zachowania ludzkie ciągle ewoluują. To wymaga stałego, często samodzielnego, zgłębiania wiedzy.
Przydatne jest także analityczne spojrzenie. W tej pracy stale trzeba weryfikować i poddawać w wątpliwość założenia i proponowane rozwiązania, nawet własne. Asertywność i komunikatywność też się bardzo przydadzą, ponieważ jednym z najtrudniejszych, a jednocześnie ważniejszych zadań w tej pracy jest skuteczne przekonanie do swoich pomysłów i rozwiązań innych członków zespołu oraz klientów.
Co jest najciekawsze w pracy specjalisty ds. UX?
Moim zdaniem, bez wątpienia – analiza zachowań użytkowników. Mogę godzinami patrzeć, w jaki sposób ludzie korzystają z technologii, a najlepiej, jeżeli odbywa się to w ich środowisku naturalnym. W tramwaju, metrze, autobusie. Jak tylko widzę kogoś ze smartfonem lub tabletem, od razu przyciąga moją uwagę, co na nim robi, w jaki sposób, jak sprawnie. Jest to dla mnie niesamowite i bardzo inspirujące doświadczenie.
Jakie są największe trudności czy też minusy, a jakie plusy tej pracy?
Uważam, że w pracy UX Designera i ogólnie osób związanych z użytecznością, najtrudniejsze jest zawsze przekonanie innych osób do swoich pomysłów i rozwiązań. Musimy umieć dobrze i przekonująco uargumentować to, co przedstawiamy. Tak jak wcześniej wspomniałem, to najważniejsza i najtrudniejsza rzecz. Można być świetnym projektantem, robić wspaniałe rzeczy, ale jeżeli nie przekonamy do nich innych ludzi, trafią do „szuflady”.
Z „plusów”, z całą pewnością możliwość realnego wpływu na naszych odbiorców, satysfakcja z ułatwiania im życia, możliwość obserwacji ich zachowań. To wspaniałe uczucie, kiedy usprawniasz jakiś proces, produkt czy usługę i możesz obserwować, jak dzięki temu ludzie częściej z tego rozwiązania korzystają, robią to z uśmiechem czy po prostu chwalą.
Jak kształtują się zarobki na tym stanowisku?
Bardzo szeroko, wszystko zależy od wymagań stawianych przed kandydatem. W Polsce niestety panuje jeszcze tendencja do poszukiwania tzw. „UX Unicornów”, czyli osób, które zrobią wszystko, przeprowadzą badania, zaprojektują architekturę informacji, potem stworzą projekt graficzny, zakodują go i jeszcze wymyślą strategię promocji. Wynika to przede wszystkim z braku wiedzy, czym tak naprawdę zajmują się UX Designerzy. Branża ewoluuje, nazewnictwo stanowisk się zmienia i może mieć to istotny wpływ na rozmywanie się kompetencji. Ale do rzeczy: zarobki zaczynają się od 2,5 tys. zł netto. Osoby doświadczone mogą liczyć na zarobki w okolicy 12 – 20 tys. zł.
Jak zostać UX Designerem, gdzie szukać pracy?
Natomiast, gdzie jest największa możliwość rozwoju w tej dziedzinie? Według mnie są to software house i agencja interaktywna. Od jakiegoś czasu na rynku pojawia się coraz więcej agencji o specjalizacji wyłącznie w obszarze UX. W tych miejscach szanse na rozwój wydają mi się największe.
Co polecić osobom, które zamierzają w przyszłości zostać specjalistami ds. UX?
Na początku swojej drogi warto szukać przede wszystkim największych możliwości rozwoju i możliwości praktykowania. Praktyka jest bardzo ważna w tej dziedzinie. Im większa, tym łatwiej o upragnione stanowisko. Często spotykam się z komentarzami, że skoro bez doświadczenia nikt nie chce zatrudnić projektanta, to jak zdobyć doświadczenie? Moja odpowiedź w takich wypadkach jest następująca:
W swoim portfolio mam sporo projektów, które stworzyłem tylko po to, aby mieć co pokazać podczas rozmowy. Na ich podstawie mogę pokazać mój warsztat, kulturę pracy, sposób myślenia i projektowania. A to bardzo pomaga.
Tekst pierwotnie ukazał się na portalu Nowy Marketing, w cyklu Kariera w marketingu.
Już wiesz, jak zostać UX Designerem. Zobacz inne wywiady ze specjalistami: