Grzegorz Krzemień to człowiek, który wytycza kierunki rozwoju agencji interaktywnej GoldenSubmarine. Nie jest zaangażowany w codzienną działalność operacyjną firmy. Za tę odpowiadają głównie Marta Krysik, dotychczasowa dyrektor zarządzająca, a obecnie wiceprezes, oraz Marcin Gruca, członek zarządu, bez których pracy – jak mówi sam zainteresowany – firma nie działałaby tak dobrze jak teraz.
Prezes tej istniejącej od lutego 2008 r. agencji mówi wprost, że w ciągu dwóch-trzech lat GoldenSubmarine ma być firmą, która jako pierwsza przyjdzie na myśl klientowi poważnie myślącemu o budowaniu wizerunku w internecie. Pomóc w tym ma strategia o roboczej nazwie 360interactive, która oficjalnie będzie wdrażana od początku 2010 r. Ma ona repozycjonować firmę z agencji interaktywnej na agencję marketingu interaktywnego, która jest w stanie kompleksowo obsłużyć klienta w internecie i mediach cyfrowych.
– Już niedługo wszystkie media dotychczasowego media miksu będą miały swój cyfrowy odpowiednik, wiele przykładów można zauważyć już dziś. W związku z tym internet stanie się osią komunikacji w mediach, a takie agencje jak nasza przejmą część kompetencji agencji ATL-owych, które trochę tracą tożsamość – mówi Grzegorz Krzemień. Według niego nawet superkampanie realizowane przez trzy różne podmioty – dom mediowy oraz agencje od mediów tradycyjnych i cyfrowych – nigdy nie są tak dobrze zsynchronizowane jak wtedy, kiedy robi to jedna firma. Tylko w tym roku GoldenSubmarine zrealizowała kilka dużych kampanii, m.in. dla marek: Warka, Volkswagen i Kotlin, w których odpowiadała za całą długość odcinka o nazwie „internet” – zarówno za strategię i kreację, jak i planowanie mediów.
(…)
Cały artykuł do przeczytania: http://mediamarketingpolska.pl/artykuly/131389,kapitan-zeglugi-sieciowej
Fot. Krzysztof Plebankiewicz