Fajnie być mObywatelem. My przekonaliśmy się o tym podczas realizacji projektu dla Ministerstwa Cyfryzacji. Mamy tu na myśli kampanię współfinansowaną z funduszy unijnych w ramach Programu Fundusze Europejskie na Rozwój Cyfrowy 2021-2027 i skierowaną do wszystkich obywateli naszego kraju. Sprawdź, jak do nich dotarliśmy!


Niełatwe wyzwanie
O aplikacji mObywatel słyszał prawie każdy. A mimo to, duża część Polaków nie ma pojęcia, ile spraw można za jej pomocą załatwić. Bo mObywatel to znacznie więcej niż szybki dostęp do cyfrowego dowodu tożsamości w swoim smartfonie.
Naszym zadaniem było przekonanie jak największej liczby Polaków do korzystania z aplikacji. Tych, którzy jej jeszcze nie mają, mieliśmy namówić do jej pobrania, a tych, którzy już ją posiadają, zaznajomić z jej wszystkimi funkcjami. I zrobić to tak, żeby nikogo nie zanudzić formalnymi detalami.
Proste rozwiązanie
Myśląc nad konceptem, zadaliśmy sobie pytanie – co daje nam mObywatel? Odpowiedź była prosta: aplikacja ułatwia nam załatwianie codziennych spraw. Wieeeeeelu spraw. A kto nie chciałby ułatwiać sobie codzienności?
W kampanii postawiliśmy na prosty i konkretny przekaz. Opierając się na haśle „mObywatel ma łatwiej!” przedstawiliśmy 3 najważniejsze funkcje, jakie zapewnia nam apka: dostęp do mDowodu, możliwość zastrzegania numeru PESEL oraz bezpieczeństwo w sieci. Bo każda z nich, bez wyjątku, ułatwia Polakom załatwianie codziennych spraw. mObywatelem może i, dla własnej wygody, powinien zostać każdy z nas.
Fundamentem budującym zasięg naszej kampanii były formaty wideo. W ramach pierwszej odsłony przygotowaliśmy 4 spoty – jeden 30-sekundowy i trzy 15-sekundowe, przedstawiające szczegółowo każdą funkcję z osobna. Wszystkie do TV i digitalu.
O pozostałych funkcjach edukowaliśmy dokładniej w sieci, między innymi poprzez kampanię digitalową, działania PR-owe, spoty radiowe i tutoriale.
Są tu na pokładzie jacyś mObywatele? Jeśli jeszcze nie ułatwiacie sobie codziennych spraw z tą aplikacją – wiecie, co z tym robić! 😉