Uwielbiamy ludzi z głowami wypełnionymi niezwykłą pasją i wiedzą. To właśnie oni potrafią pokolorować nam cały dzień, sprawić, że się uśmiechniemy, odkryjemy coś niezwykłego. A właśnie taka jest Ola Pliwka, autorka październikowej ilustracji do ZłotegoKalendarza 2022, która talenty odziedziczyła w genach.
Z ilustracją zaprzyjaźniła się w dzieciństwie. Później poznała się bliżej z twórczością secesyjnych grafików, współczesnych ilustratorów, kalligrafficiarzy i sign painterów. Dobrze zna się też z fotografią, szyciem, a nawet modelowaniem w glinie. Obraz Oli dopełnia jeszcze jedna rzecz – studia na kierunku kulturoznawstwo. I teraz wszystko jest jasne…
Ola w swojej ilustracji sięgnęła po królika, który jest silnie związany z kulturą azjatycką. W Japonii jest on związany z bogiem księżyca – w Kraju Kwitnącej Wiśni do dziś uważa się, że najpiękniejszy księżyc można zobaczyć właśnie jesienią. A co Ola sądzi o swojej pracy?
Tak, ma być – magicznie. Ma być jesienny księżyc i nawiązanie do Pędzącego Królika, który w japońskiej kulturze między innymi symbolem przedsiębiorców, dostatku, optymistycznego kroczenia do przodu. A optymizm przydaje się o każdej porze roku… ale jesienią w szczególności.
– komentuje swoją pracę Ola
Nic dodać, nic ująć. Dostatnia i optymistyczna jesień przyda się każdemu. A nasz kalendarz z pozytywnie nastrajającym przekazem od Oli na 100% może dodać Ci pozytywnej energii.
PS Przed nami jeszcze dwie ilustracje autorstwa naszych utalentowanych grafików. Jak w ich głowach wygląda listopad i grudzień, dowiesz się już niedługo. Cierpliwości. Do zobaczenia.