Tygrysów, wbrew powszechnej opinii, nie spotkamy w Afryce. Na wolności możemy spotkać je tylko w Azji… albo Złotym Kalendarzu. Grudniowa karta z pazurem zamyka nam rok 2024 z grafikami inspirowanymi największymi dziełami sztuki.
ZłotyKalendarz 2024 ze wszystkimi ilustracjami można już kupić w https://sklep.goldensubmarine.com.
Całkowity dochód ze sprzedaży wesprze fundację Dajemy Dzieciom Siłę.
Koniec roku to czyste szaleństwo w manierze oniryzmu, zaczerpnięte wprost ze wspaniałego dzieła mistrza Salvadora Dalego. To właśnie jego surrealistyczny obraz zainspirował utalentowaną Maję Bisagę do stworzenia grudniowej karty Złotego Kalendarza 2024.
„Sen wywołany lotem pszczoły wokół granatu, na sekundę przed przebudzeniem”, bo tak brzmi pełna nazwa tego oryginalnego dzieła, powstał w 1944 roku. Do namalowania obrazu Dalego zainspirowała teoria Zigmunda Freuda i sen, który artyście opowiedziała jego żona, Gala. Obraz jest miksem rzeczywistości i marzeń. Ogromne morze jest nieświadomością człowieka. Dzikie zwierzęta, owoce i skały to kwintesencja niemożliwości, która staje się prawdą tylko w sferze snu.
Współczesną Galę spotykamy znów, po latach, w obrazie Mai. Drzemiącą kobietę poznajemy gdzieś w bezkresnej, lodowej krainie. Mimo zimnego otoczenia, śpi ona spokojnie, z błogim wyrazem twarzy, śniąc, być może, o wiośnie i cieplejszych dniach. Nad nią czają się wściekłe tygrysy gotowe do skoku. Czy motyl zdąży wybudzić naszą bohaterkę z zimowego letargu? Jak myślicie?