Część z nas jest już w takim wieku, w którym popada się w sentymentalne wspomnienia i tęsknotę za latami 90. :) Patrząc jednak na to, jak pozytywnie przyjęto informację o tym, że NOKIA odświeża swój model 3310, czujemy, że nie jesteśmy jedynymi, którzy z rozrzewnieniem myślą o tej pikselowej epoce.
Dlatego, Bartek i Maciek postanowili popracować nad odświeżeniem lat 90. Co powstało w ich kreatywnych głowach? Wielka, pikselowa, interaktywna ściana, na której będzie można grać w najbardziej popularne gry z ostatniej dekady ubiegłego wieku. Piłkarzyki są fajne, ale umówmy się, męczące :) O wiele lepsza jest perspektywa gry na ekranie tak wielkim, że trudno będzie go ogarnąć wzrokiem.
O tak, właśnie takie rarytasy będą w naszej siedzibie! Nie możecie się doczekać? My najchętniej już ustawilibyśmy się w kolejce do tej emocjonującej rozgrywki. Zanim jednak przeniesiemy się na nowy „kwadrat”, postanowiliśmy przetestować nasz pomysł. Tak powstał prototyp interaktywnego ekranu. Czy było dużo pracy? Czy w pełni się w to zaangażowaliśmy? A jak myślicie? Maciek i Bartek włożyli w swoją pracę całe serducho. 300 diod, mikroprocesor, kod i stare pady. A do tego kilkaset linijek kodu, bugi, zawieszki i problemy z naliczaniem punktów. Mnóstwo cięcia sklejki, lutowania diod i kabli, przeszukiwania strychów za starymi padami i jest. Działa, i to jak! Przekonajcie się sami!
Wkrótce zawiśnie w naszym nowy biurze, a już teraz fanów pikselowej sztuki zapraszamy do nas na partyjkę! Można grać w Węża i Terisa. Uwaga! To wciąga :) Spróbujcie raz, a nie będziecie mogli się oderwać przez parę godzin.