Było ich 445. Zostało 110. A wśród tych wszystkich zgłoszeń do 20. edycji Złotego Spinacza nasz rodzynek – ZłotyKalendarz 2022. Czy zasłużył na wygraną w konkursie szukającym unikalnych, jakościowych i rzetelnych projektów PR? Naszym zdaniem tutaj wszystko się spina.
Jak narodził się ZłotyKalendarz?
Wielcy klienci, duże kampanie, terminy, brand booki i morze innych wytycznych. To codzienność artów i designerów z pokładu GoldenSubmarine. A ZłotyKalendarz to sposób na uwolnienie ich artystycznych dusz i pokazanie odrobiny szaleństwa naszym Klientom. W końcu im mniej zasad, tym więcej kreatywności.
Ale za tym unikalnym PR-owym projektem kryje się coś jeszcze – szczytny cel. Co roku drukujemy całkiem spory nakład ZłotegoKalendarza i sprzedajemy go na sklep.goldensubmarine.com. Dochód zawsze przekazujemy na wsparcie potrzebujących. W tym roku pomagamy Klinice Psychiatrii Dzieci i Młodzieży WUM.
Jak żyje ZłotyKalendarz?
Z miesiąca na miesiąc :) Zanim wydamy Złoty Kalendarz co miesiąc na naszym blogu i w stałej kolumnie Media&Marketing Polska prezentujemy kolejno jego karty – czyli grafiki autorstwa naszych pokładowych artystów. Publikujemy je również w social mediach.
Naszym zdaniem widać jak na dłoni, że ZłotyKalendarz i Złoty Spinacz po prostu do siebie pasują. Ale decyzję jury największego konkursu PR w Polsce poznamy 2 grudnia. Dodaj tę datę do kalendarza. Mamy dobre przeczucia.