Spółka publikuje online raport społeczny już od czterech lat, za każdym razem rozwijając serwis i wzbogacając go o kolejne elementy; zarówno pod kątem jakości informacji, jak i sposobu ich prezentowania. To czwarty z kolei raport społeczny ogłoszony przez PSE.
Co zrobiliśmy
Tworząc wersję interaktywną raportu, kładliśmy szczególnie mocny nacisk na styl prezentowania danych, ich czytelność, prostotę, a jednocześnie nowoczesność. Z myślą o raportach w kolejnych latach, przygotowaliśmy ankietę adresowaną do odwiedzających stronę. Chcemy poznać opinie użytkowników i na ich podstawie doskonalić kolejne wydania raportu
Głównym elementem raportu jest – wyjątkowy na skalę całej branży – film prezentujący najważniejsze wskaźniki oraz wpływ Polskich Sieci Elektroenergetycznych na polską gospodarkę, społeczeństwo i środowisko.
Wykorzystaliśmy w nim wysokiej jakości materiały wideo, które dodatkowo zostały połączone z obiektami 3D oraz wpisanym w obraz elektryzującym efektem plexus symbolizującym sieć elektroenergetyczną PSE
W porównaniu do edycji ubiegłorocznej, przygotowana właśnie strona WWW zawiera więcej praktycznych narzędzi ułatwiających nawigację po serwisie, wyszukiwanie informacji oraz ich odbiór. W tegorocznym wydaniu serwisu znalazła się np. wyszukiwarka wg szeregu kryteriów odnoszących się do danej grupy docelowej. Dzięki temu rozwiązaniu internauta otrzymuje dane przefiltrowane zgodnie z własnymi potrzebami, a dzięki bocznemu menu – szybką i intuicyjną nawigację po poszczególnych rozdziałach raportu. Z kolei pasek narzędzi wzbogacono w stosunku do poprzedniego wydania między innymi o porównywarkę treści z zeszłoroczną edycją, opcję drukowania wybranego rozdziału, słownik pojęć oraz możliwość udostępniania treści w mediach społecznościowych i e-mailem. Po raz pierwszy serwis dostosowano do potrzeb osób niedowidzących – nie tylko przez opcję powiększania tekstu, lecz również przełączanie na wersję z podwyższonym kontrastem. Pojawił się też syntezator mowy, który pozwala na odczytanie tekstu znajdującego się na stronie.