W październiku witają nas nietypowi bohaterowie. To nie ludzie, to wilki! Na szlak w dzikie Bieszczady zaprasza nas Joanna Żochowska, nasza uzdolniona graphic designerka. Idziemy?
„A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?… Przemyśl to jeszcze, bo może się okazać, że wcale nie znajdziesz tam spokoju. Co więcej – to Ciebie znajdzie zło, które tylko czeka by przekroczyć granice” – zaczyna swoją opowieść autorka pięknej, październikowej grafiki.
Do snucia tej historii zainspirowała ją „Wataha” – ten jeden z niewielu polskich seriali, które się po prostu ogląda. Filmowa intryga zaczyna się tam od wybuchu, z którego cało wychodzi, jako jedyny, kapitan Wiktor Rebrow, grany przez Leszka Lichotę i z automatu staje się głównym podejrzanym w śledztwie. A potem akcja się jeszcze (tak tak!) rozkręca, łącząc sprawnie wątki kryminalne, sensacyjne a nawet lekko mistyczne. W końcu to dzikie Bieszczady!
„Trudna służba w Straży Granicznej, osobiste dojmujące dramaty bohaterów, mafijne porachunki, przemyt, morderstwa, korupcja, szemrane układy polityczne, Leszek Lichota, zespół Tołhaje, Bieszczady, mrok, surowość, tajemnica. A to wszystko popijane bimbrem z brudnego słoika w mało romantycznych okolicznościach, gdy zimno ciągnie po plecach.” – wyjaśnia swój wybór Joanna.
„Ach, no i Leszek Lichota <3” – dodaje bez wahania.
Największym atutem filmu są fantastyczne ujęcia lasów, gór, dróg i charakterystycznych zabudowań. Grafika naszej graphic designerki czerpie z tego świata pełnymi, artystycznymi garściami. Zobaczymy na niej piękne góry, skąpane w niezwykłym świetle zachodzącego słońca. A na pierwszym planie dwa tajemnicze wilki z niepokojąco świecącymi oczami. Stojących i pilnujących granicy. Między czym? Dobrem a złem? Zbrodnią i karą? Rzeczywistością a wyobraźnią? To już trzeba sprawdzić na własne oczy.
„Dziękuję pozdrawiam, zostałam na trzy sezony, a niełatwo mnie usadzić do seriali. O Leszku Lichocie wspominałam?” – podsumowuje autorka.
Tak, Joanno, zdecydowanie wspominałaś! Panie Leszku, oby Pan kiedyś ten tekst przeczytał!
Tą i pozostałe grafiki znajdziecie w ZłotymKalendarzu 2025, który dostępny jest już w przedsprzedaży w naszym sklep.goldensubmarine.com. Cały przychód ze sprzedaży trafi do fundacji wspierającej zdrowie psychiczne dzieciaków i młodzieży. Na pewno warto się włączyć!