(średnia: 4,00)
Czas uchylić rąbka tajemnicy i zaprezentować okładkę ZłotegoKalendarza 2024. Piotr Stasiak, nasz Head of Creative Team, nadał nowy, nieoczywisty kształt twórczości Jeffa Koonsa.
ZłotyKalendarz, jak co roku zresztą, zaprasza na wycieczkę do świata kreatywności, w której na podróżnika czeka 13 niezwykłych punktów widokowych. Tak tak, nie przecierajcie oczu. 13! Nawiązując do pomysłu z 2023 roku, również i w tym wprowadziliśmy Undecimber. Miesiąc-symbol, mający swoje korzenie w Antyku, dziś chętnie wykorzystywany wśród programistów Java. Undecimber pełni w naszym Kalendarzu ważną rolę. Z jednej strony przypomina wszystkim o naszych digitalowych skillach i korzeniach, a z drugiej daje miejsce do kreatywnego popisu w konkursie dla studentów. Jeśli więc lubisz rysować lub malować i chodzisz do Collegium Da Vinci w Poznaniu, szybko kliknij tutaj.
Ale wróćmy do okładki. Jej autora zainspirowała fantazyjna twórczość amerykańskiego artysty Jeffa Koonsa, znanego ze swoich nadmuchanych dzieł, takich jak “Balonowe psy”. Jego prace to gigantycznych rozmiarów metalowe rzeźby, które przypominają zwierzaki uformowane z nadmuchanych balonów, które widujemy często na festynach i jarmarkach. Tym samym Koons fantastycznie oscyluje między sztuką a konsumpcją, kulturą masową a sztuką wysoką.
Moja interpretacja sztuki Koonsa polega na dekonstrukcji idealnego kształtu: wbijam szpilkę w nadmuchaną typografię. To właśnie w niespodziewanym można odnaleźć piękno i oryginalność –
opowiada o swoim dziele nasz wieloletni Head of Creative Team.
W ramach ciekawostki, Piotr nie pierwszy “zdekonstruował” dzieło Koonsa. Ale jego wizja przypada nam znacznie bardziej do gustu ;)
Kolorystyka ilustracji silnie nawiązuje do prac Amerykanina, zadziwiając zgoła odmiennym kształtem. Piotr nie metaforycznie, a fizycznie “wbija” szpilę w dzieło artysty, serwując nam piękne, flatowe, enigmatyczne dzieło przeplatane złotymi szarfami, na których przeczytamy imiona i nazwiska twórczyń i twórców kart najnowszego kalendarza.
Artystyczna okładka to preludium do tego, co znajdziemy we wnętrzu ZłotegoKalendarza 2024. Tym razem Złote Autorki i Złoci Autorzy wzięli na warsztat dzieła swoich ulubionych twórców i zinterpretowali je na współczesną modłę. Jeśli nie możecie się doczekać efektu, przeskrolujcie nasze social media i bloga albo przejrzyjcie Media Marketing Polska. Od początku roku publikujemy tam nasze wspaniałe reinterpretacje dzieł takich mistrzów jak Van Gogh, Dali czy Hopper.
ZłotyKalendarz 2024 już wkrótce trafi do druku a potem na ściany salonów, gabinetów i salek konferencyjnych. Jak co roku dochód z jego sprzedaży przekażemy w całości na cel charytatywny. W 2023 udało nam się zebrać w sumie ponad 15 000 zł i przekazać na konto Kliniki Psychiatrii Dzieci i Młodzieży, obecnie pod opieką Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. W tym roku planujemy to powtórzyć!
